Będzin słynie z rozmaitych zabytków i atrakcji, które co roku przyciągają wielu turystów. Jednym z ciekawszych obiektów w mieście jest Elektrownia Łagisza. Poza nią Będzin może pochwalić się także mniej oczywistymi obiektami, które są gratką dla fanów Urbexu. O czym właściwie mowa? Odpowiedź, znajdziesz w poniższym artykule.
W tym artykule:
ToggleCzym jest Urbex?
Urbex to skrót od angielskich słów “urban exploration”, co dosłownie znaczy “miejska eksploracja”. W praktyce urbex polega na odszukiwaniu i zwiedzaniu miejsc zapomnianych przez większość turystów. Urbex dotyczy najczęściej obiektów dawno opuszczonych i niszczejących, które najlepsze lata mają już za sobą, a niejednokrotnie są także trudno dostępne. Zwykle znajdują się bowiem w głębi lasu, na obrzeżach miasta albo górzystym terenie. Mogą to być m.in. nieczynne szpitale, fabryki lub hotele, porzucone zamki, pałace bądź domy mieszkalne oraz wiele innych obiektów. Bardzo często miejsca te urastają do rangi legendy i tworzy się wokół nich owianą tajemnicą atmosferę, mimo że nic szczególnego nie wydarzyło się na ich terenie. Okazuje się, że w Będzinie można odnaleźć niejedno tego typu miejsce.
Opuszczona Cementownia Grodziec
Będąc w okolicy, każdy fan Urbexu powinien zwiedzić opuszczoną Cementownię Grodziec. To jedno z najpopularniejszych miejsc na urbexowej mapie. Początki cementowni sięgają roku 1856, kiedy znana była jeszcze pod nazwą Fabryka Portland – Cementu ,,Grodziec”. Zbudował ją właściciel Grodźca – Jan Ciechanowski, a o lokalizacji cementowni zadecydowały warunki przyrodniczo-geograficzne (Grodziec obfitował w surowce niezbędne do produkcji cementu: wapń, glinki, węgiel). Jej historia jest naprawdę bogata, jednak dzisiaj niewiele zostało z tego śląskiego giganta. Ogromny kompleks popadł niestety w ruinę, a jego teren został porośnięty przez bujną roślinność. Wszędzie można zaobserwować sporo gruzu. Z sufitów z kolei zwisa ciężkie zbrojenie i beton. Próżno również szukać tam śladów dawnego wyposażenia. Mimo to, na urbexowych forach można znaleźć same pozytywne opinie o obiekcie i komentarze zachęcające do zwiedzania.
Cementownia znajduje się przy ulicy. Prowadzą do niej dwie drogi – główna i od tyłu kompleksu sportowego RKS GRODZIEC. Wszędzie wiszą tabliczki z ostrzeżeniami, typu: teren prywatny – wstęp wzbroniony albo uwaga – grozi zawaleniem. Warto wziąć sobie je do serca, ponieważ są miejsca, w których można spotkać leje o głębokości nawet do kilku metrów. Nie wszystkie są dobrze widoczne, dlatego należy zachować ostrożność. Poza tym należy uważać na stropy i zwisające z sufitu żelastwo. Osoby, które odwiedziły cementownię, oceniają chodzenie po obiekcie jako łatwe i deklarują, że można znaleźć także miejsca do wspinaczki, aby mieć lepszy widok na cały kompleks.
Dawna baza WPK
Na uwagę zasługuje również dawna baza Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Będzinie na terenie byłej kopalni odkrywkowej Brzozowica. Opuszczona baza znajduje się w dzielnicy Łagisza i stanowi bardzo rozległy teren, na który składają się m.in. puste, asfaltowe place (dawniej stały na nich pojazdy). Największym zachowanym budynkiem WPK jest biurowiec. W środku nie znajdziemy jednak żadnego dawnego wyposażenia, a jedynie same śmieci. Ponieważ w budynku nie ma schodów, trudno dostać się na wyższe kondygnacje.
Poza biurowcem, do kompleksu przynależą magazyny, garaże oraz magistrale wodne. Odwiedzający są zgodni, że miejsce wygląda jak wyjęte z postapokaliptycznej gry lub horroru. Zwracają uwagę na jego mroczny i niepowtarzalny klimat oraz podkreślają, że zdecydowanie warto się tu wybrać.
Zobacz też: Wycinka drzew w Piasecznie – Bezpieczeństwo i Ochrona Środowiska
Elektrownia Łagisza
Mimo iż nie jest opuszczonym i zapomnianym obiektem, również stanowi bardzo ciekawy punkt na mapie Będzina, zarówno dla “zwykłych turystów”, jak i fanów Urbexu. Elektrownia Łagisza powstawała w latach 1960-1970 i jest własnością spółki TAURON. O jej lokalizacji przesądziło dobre położenie – był to bowiem najbardziej uprzemysłowiony region w Polsce. Początkowo do eksploatacji przekazano 5 bloków, jednak w roku 2009 uruchomiono kolejny, ale pierwszy na świecie blok energetyczny z kotłem fluidalnym przepływowym na parametry nadkrytyczne.
Co ciekawe, zainstalowany kocioł jest pod względem rozmiarów największym tego typu urządzeniem na świecie.
Obecnie Elektrownia jest źródłem ciepła dostarczanego do ponad 260 węzłów ciepłowniczych, co daje możliwość podłączenia prawie 20 tysięcy mieszkań w Będzinie i Dąbrowie Górniczej, z możliwością podłączenia także części Sosnowca.
Elektrownia jest dostępna dla turystów. Zwiedzanie z przewodnikiem obejmuje lekcję historii i poznanie tajników działania obiektu. Odwiedzający mogą przyjrzeć się wszystkim etapom procesu wytwarzania energii oraz pracy urządzeń, takich jak: młyny węglowe, kondensatory pary wodnej, turbiny parowe, generatory prądu czy transformatory wielkiej mocy.
Podobne tematy
ZOO Śląskie – kiedy odwiedzić, co warto zobaczyć?
ZOO Śląskie to jeden z najstarszych i największych ogrodów zoologicznych w Polsce, który od lat przyciąga rzesze odwiedzających z całego...
Nikiszowiec – na Szlaku Zabytków Techniki
Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego to dla wielu turystów nie lada gratka. Przemysłowa historia tego terenu może zaskoczyć niezwykłym klimatem...
Brama Cukermana w Będzinie – śladami będzińskich Żydów
Brama Cukermana to dom modlitwy z naściennymi żydowskimi freskami. Obiekt ten wciąż wzbudza wiele emocji, ponieważ wiąże się z tragiczną...
Góra Św Doroty „Dorotka” – jaką historię skrywa?
Góra św. Doroty jest charakterystycznym wzniesieniem w Będzinie, które miejscowi mieszkańcy chętnie wybierają na cel swoich spacerów. Co wiemy o...
Kolorowe jeziorka koło Bibieli – co warto zobaczyć na Śląsku?
Kolorowe Jeziorka koło Bibieli to miejsce jeszcze niezbyt rozpromowane przez turystyczne przewodniki, ale zdecydowanie godne naszej uwagi. Jak powstały, jak...
Góra Siewierska – ciekawa atrakcja dla dzieci i nie tylko.
Atrakcją dla dzieci, z którą warto się zapoznać, jest niewątpliwie Góra Siewierska. Co możemy zobaczyć z jej wierzchołka, jak tu...